Jan "Myslnik" Herman

Szklane oczy

2010-04-08 10:30

Na Konferencji usłyszałem bratni głos przyjaciela z daleka, który oznajmiał mi i innym zebranym: twoje czyny przemawiają donosniej niż twoje słowa, czyny twe są tak wymowne, że słów nie musze nawet rozumieć!

 

I dalej: nie raz widziałem - powiada brat - szklane oczy słuchaczy, zwłaszcza młodych, którzy niby wpatrzeni są w mówcę, ale ich mysli krążą nieraz całkiem daleko. A jednak mam pewnosć, że nie przemawiam na próżno, w pustkę, że za tymi niewidzącymi, sztywnymi oczami jest wsłuchana dusza, która w swoim czasie zareaguje.

 

Matki i ojcowie, starsi wobec młodszych: nie obawiajcie się, kiedy nie spotykacie się z nabożnym skupieniem podczas przemowy. Słowa wasze docierają, obyscie tylko rzeczywiscie mieli cos do powiedzenia!

Wyszukiwanie

Kontakty

Pasje-moje