Edyta Geppert – Modlitwa do dobrego Boga

Edyta Geppert – Modlitwa do dobrego Boga

A A2 A4 A

E E6 E E

A A2 A4 A

E E6 E E

Daj mi, proszę, dobry Boże, A D E E

Zamiast drogi - to bezdroże, A D E E

Które prosto poprowadzi h E

Poprowadzi mnie w nieznane. A A2 A4 A

Innym, dobry Boże, zostaw A D E E

Wstęgi ulic i autostrad, A D E E

A ja niech już na manowcach h E

Na manowcach pozostanę! A A2 A4 A

Ref.:

Pozwól mi się, Boże, błąkać fis cis

Po gęstwinach i po łąkach, fis H

W niepewności wydeptywać tysiąc ścieżek. h E A D

Wydeptywać tysiąc ścieżek. E

Nie bój się, że gdzieś przepadnę, fis cis

Dokąd iść mam - nie odgadnę... fis H

Uwierz we mnie, jak ja w ciebie, Boże, wierzę! h E A D

Jak ja w Ciebie wierzę E

A A2 A4 A

E E6 E E

Spełnij, proszę, o czym marzę! A D E E

Niech pod tęczy twej ołtarzem A D E E

Wyspowiadam gorzkie żale, h E

Gorzkie żale, słodkie grzechy! A A2 A4 A

I niech sercu siły doda A D E E

Darowana mi swoboda, A D E E

Co nie szczędzi mi ni smutku, h E

Ni smutku, ni pociechy! A A2 A4 A

Ref.:

Choć niejeden dasz mi, Boże, fis cis

Do zgryzienia twardy orzech, fis H

Daj też iskrę, żeby radość z niej rozniecić! h E A D

Radość z niej rozniecić E

I nadzieję mi pozostaw, fis cis

Że gdy drodze swej nie sprostam, fis H

Ty, mój dobry Boże, wyjdziesz mi naprzeciw! h E A D

Wyjdziesz mi naprzeciw! E

A A2 A4 A

A