![](https://d11bh4d8fhuq47.cloudfront.net/_system/skins/v8/50000024/img/illustration.jpg?ph=6ad4ff640d)
Jan "Myslnik" Herman
Cyrograf
Nie mam zdolności koalicyjnej. Bo się partyjnie nie zrzeszam, choć popełniam różne polityczne grzeszki.
Ale wiem, kogo poprę w wyborach. Co prawda nie znam nazwiska swojego kandydata (kandydatki), nawet nie wiem jak wygląda i kto za nim (nią) stoi, wstyd powiedzieć, nawet kawałka życiorysu też nie znam. Za to oczekuję, że ów ktoś spełni „moich” 9 postulatów, z tego trzy konserwatywne, trzy prawicowe oraz trzy lewicowe.
Postulaty konserwatywne:
1. W życiu publicznym, w działalności gospodarczej, w zamiarach i czynach politycznych mój kandydat będzie rzecznikiem takich cnót jak rzetelność, uczciwość, solidność, prawość, pomocniczość, zaś Osoba we Wspólnocie jest przedmiotem opieki i poszanowania;
2. Wszelkie dobra dane Człowiekowi i Społeczeństwu lub przezeń wytworzone będą dzielone sprawiedliwie, wedle rzeczywistych zasług, cnót i zaangażowania na rzecz wspólnoty – to będzie dążenie kandydata;
3. Najwyższą wartością kandydata jest Umiar i Harmonia, wyważenie spraw i racji, z jednoczesnym zabezpieczeniem przed upadkiem tych, którym się nie powiodło, o ile nie porzucili czynnej wiary w Dobro, Prawdę i Piękno, i nadziei na czynne uczestnictwo we wspólnocie;
Postulaty prawicowe:
4. Swoboda działalności publicznej, w tym zrzeszania się i przedsiębiorczości, wyrażania i publikowania swoich poglądów i przedstawiania racji w powszechnej dyspucie – to naczelna wartość publiczna;
5. Poszanowanie dla ludzkiego dorobku indywidualnego i zbiorowego, bezwzględny zakaz jego przewłaszczania, deprecjonowania i marnotrawienia oraz sabotowania i dywersji – to gwarancja stanowiąca podstawę wszelkiej umowy, porozumienia i ugody publicznej;
6. Bezwzględny zakaz wykorzystywania jakichkolwiek „mocy” własnych, jednostkowych i wspólnych (gospodarczych, politycznych, duchowo-kulturowych) na szkodę innych – to legitymizacja wszelkiego podziału ról (uprawnień i obowiązków) społecznych;
Postulaty lewicowe:
7. Praca własna (trud, zapobiegliwość, przemyślność) – podstawowym źródłem dochodu i sukcesu każdego, w przeciwieństwie do wszelkich form kapitału i rentierstwa, tytułu do dochodu innego niż praca własna;
8. Proporcjonalność tego, co człowiek wnosi do społecznej puli dobrobytu i tego, jak z tej puli korzysta, z uwzględnieniem wyjątków w postaci nieletnich, seniorów i niepełnosprawnych oraz chorych;
9. Ustawiczne przywracanie każdemu i wszystkim równych szans na sukces w dowolnej dziedzinie, zapobieganie wszelkim próbom monopolizacji, nawet na poziomie mikro, wciąż od nowa „restart”, w którym wczorajszy sukces jest szanowany, ale nie bierze udziału w dzisiejszej grze;
Zależy mi – jak widać, na spełnieniu jednego żelaznego Super-Postulatu: jeżeli jesteś w czymś lepszy od innych, do zauważ swoją największą szansę w tym, że podejmiesz wiarygodne starania o to, by z czasem inni w tym samym okazali się nie gorsi od ciebie. Konkuruj we wspieraniu innych, wtedy zyskasz w dwójnasób. I nie przestawaj, jeśli chwilowo nie widzisz efektu.
Wkrótce wybory samorządowe. A i do parlamentarnych niedaleko. Zresztą, tak nam się układa, że wciąż biegamy do urn. Jak dotąd, nie możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że jako społeczeństwo wybieramy najlepiej, może zresztą wcale nie wybieramy, tylko tak nam się wydaje?
Ja już wybrałem, choć jeszcze nie wiem kogo…